środa, 21 sierpnia 2013

Real Trends - buty.


Witam Was! Zgodnie z obietnicą i Waszymi postami przygotowałam dla Was miniartykuł z butami, ale już tym razem z moimi prawdziwymi. Pokażę Wam moje ukochane buty na lato, które nabyłam w tym i w poprzednim roku. Kocham kupować buty, nawet sama nie wiem, czy nie bardziej niż ubrania. Uważam, że to one są główną ozdobą stroju! Dzisiaj właśnie pokaże Wam moje 'perły'. Mam nadzieję, że tak jak ja i wy się w nich zakochacie! 

 (picks by me and my friend)

Moje ukochane, najdroższe i najsłodsze vansy. Kiedyś dostawałam gorączki, kiedy widziałam je na nogach koleżanek, ale kiedy zobaczyłam je na wystawie wiedziałam już, że muszę je mieć, muszę je mieć w mojej szafie! Pasują do wszystkiego, są bardzo wygodne i o dziwo nawet przy pierwszych noszeniach nie obtarły mnie! Głównie ubieram się w kolorach brązu, beżu, burgundu i czerni, więc doskonale ożywiają moje stroje! A dodatkowo były bardzo tanie, bo zdobyłam je na promocji z okazji wyprzedaży wystawy sklepowej! No uwielbiam je! 

 (picks by me and my friend)

Sandałki.. Dawno marzyłam o podobnych prostych na pasku z zakrytą piętą. I mam je. Akurat te co mam, są wersją niższą i przez to wygodniejszą. A właśnie wygodę w butach cenię najbardziej. Te okazy kupiłam na moje pierwsze osiemnastki znajomych, więc otańczyłam się w nich za wszystkie czasy! Są idealne zarówno na letnie upały, jak i na zimowe imprezy domówki! 

 (picks by me and my friend)

To chyba najpiękniejsze buty, jakie miałam w życiu (no oprócz vansów oczywiście). To idealne buty na wszystko, do wszystkiego i na zawsze! Kocham ich za beżowy kolor i złoty, cudowny nosek. Cenię je niezmiernie za wygodę noszenia! A ja i moje zdolności chodzenia w szpilkach oceniam na mierne, a w nich chodzę niczym modelka! Są bardzo proste, więc idealnie pasują do mojego stylu. A w połączeniu z pięknymi letnimi sukienkami tworzą idealną całość! 

 (picks by me and my friend)

A na koniec perełka. Dostałam je od rodziców, w niespodziankę, kiedy Ci zauważyli, że kątem oka patrzę na nie, a moje fundusze były akurat na wyczerpaniu. Jednak miałam je na nogach może 3-4 razy, a mam je już je ponad rok. Wyglądają na nogach bardzo ładnie, ale są niestety strasznie niewygodne, a właściwie nie wiem dlaczego, bo i numer i paski są dobrze wykonane. No cóż, więc stoją sobie grzecznie na półce i czekają na swoją wielką godzinę!

A Wy macie jakieś swoje ukochane buty? Często je kupujecie? 
Wolicie kupować buty czy ubrania? 

23 komentarze:

  1. Vansy panterka <3 poluje na takie wysokie, kiedyś były na zalando ale teraz nie wiem czemu ich nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne vansy-mam takie same ;)Mam też różowe w panterkę i czarne.Śliczne są te wysokie czarne koturny.Też mam swoje perełki w szafie ;)Z moich najbardziej lubię chyba właśnie vansy i conversy.Mam też sneakersy na obcasie,czarne-bardzo je kocham.Ja jeszcze niestety nie mogę pozwolić na takie wysokie buty i w ogóle taką ilość,a to dlatego że chyba jestem za młoda,bo mam 14 lat w tym roku :(

    a38013

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze bylam wieksza fanka conversow, ale od jakiegos czasu mam tak wieeeelka ochote na vansy w panterke :D tyle, ze chyba chcialabym te czarno-panterkowe. No i czarne sandalki - sa przepiekne.
    Podobno kobiety dziela sie na te co kupuja jak szalone torebki i na te co wola buty. Ja definitywnie wybieram buty !

    welma

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie jakoś te całe vansy nie jarają, wszyscy mają takie same i to się robi trochę nudne.. Aczkolwiek Twoje są piękne, są takie bardziej oryginalne, no po prostu cudowne! Najbardziej mi się podobają te czarne sandały i oczywiście trampki. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, z vansami jest tak, że albo mają ludzie czarne albo takie granatowe. Przynajmniej u mnie XD

      Usuń
  5. Piękne są te pierwsze :-*

    niikablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie buty są cudowne, ja również bardziej się cieszę z nowej pary butów niż ze spodni czy bluzki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Buty to moja słabość - nie ważne czy schudnę czy przytyję, to one zawsze są na mnie dobre:)
    Nie przepadam za panterką, ale bardzo fajnie wyglądają te vansy u Ciebie na nogach. Sama poluje na jakieś używane na allegro czy w szmateksie (udało mi się w lumpie kupić bardzo ładną, prawie nie używana parę vansów na moją siostrę).
    Gdybym ja miała robić zdjęcia moich butów, to byłoby ich strasznie dużo, bo prawie wszystkie są moimi perełkami:D Pół szafy zajmują mi pudełka pełne butów:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie się z Tobą zgadzam! Nieważne kiedy, ale zawsze buty są dobre! Ooo, moim marzeniem jest mieć osoby pokój na buty.. choć tyle ich jeszcze nie mam :D Ale dałoby radę XD

      Usuń
    2. Garderoba z butami pełna fajnych butów*.*

      Usuń
  8. Kocgam vansy.
    Mam 3 pary i pragnę WIĘĘĘĘĘĘĘĘCEJ. :D
    Kotuuurny. <3 Ale z kremową koturną i białymi paskami. <3
    U mnie 1m x 70 cm w szafie zajmują powciskane buty. xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach kupować takie Vansiki jak ty <3 Ale nie jestem do końca pewna czy będą mi pasować od wielu rzeczy..Jak mi radzisz? ;*

    mislola_88

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli lubisz jeansy, fajne oversizowe, jednokolorowe swetry i niebanalne buty, takie jak mało kto ma - to bardzo, ale to bardzoo gorąco polecam!

      Usuń
  10. Czarne sandałki i koturny *-* Jejku zazdroszczę Ci ^^ ♥

    bad_lady123

    OdpowiedzUsuń
  11. Ach te buty ;) Osobiście wolę conversy, ale posiadam również vansy. I w chwili obecnej myślę nad zakupem kolejnych w kolorze liliowym. A zamiast koturnów wolę jednak szpilki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To może teraz ja się wypowiem :)
    Nie lubię kupować butów. Mam długą i chudą stopę, przez co ciężko mi cokolwiek dopasować.
    Dodatkowo nie lubię vansów, ich podeszwa zbyt rzuca się w oczy, choć przyznam, iż Twoje są całkiem niezłe.
    Mimo to lubię popatrzeć na obuwie, a szczególnie na ładne obuwie z obcasem/koturnem.
    Twoje takie jest, gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń