Dni mijają mi teraz w strasznie szybkim tempie. Dziwię się sobie, że pamiętam o dodawaniu postów bo jak to bez szkoły bywa - ja dni tygodnia nie ogarniam. Powoli rozkręcam się na praktykach (czytaj: zauważają, że jestem i podrzucają mi czarną, nudną robotę). Powoli też kończę ogarniać swój pokój po malowaniu. Dodatkowe koszty z powodu niepasującej lampy i karnisza oczywiście rujnują mi nastrój. Nie wiem czy to przez te moje powolne ruchy ale takie jakieś żółwie kolory wam prezentuję. Mój wywód w skrócie #hardlife
Kolczyki - Epiphany
Kurtka - Fallen Angel
Golf - Apres Ski
Spodnie - Stylein
Buty - Front Row
Golf - Apres Ski
Spodnie - Stylein
Buty - Front Row
Kurtkę założyłaś może trochę za wysoko, ale zestaw jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńJaaak ładnie!
OdpowiedzUsuńMoże wymieniłabym golfik, ale i tak jest ładnie :D
OdpowiedzUsuńMi się wydaje że za wysoko dałaś płaszcz :) Ale kolorystycznie fajnie wygląda ta stylizacja :))
OdpowiedzUsuńEdka2929
Całkiem fajnie :d
OdpowiedzUsuńklusia03