czwartek, 10 lipca 2014

Haul to haul.


Wykupienie statusu SS wiąże się oczywiście z szałem zakupów. Przecież tyle mnie ominęło, tyle rzeczy nie kupiłam wcześniej, więc teraz muszę to nadrobić - takie oto myśli krążyły mi po głowie. Dlatego jednym kliknięciem przeniosłam się do Krainy Szczęśliwości - Starplazy. Powkładałam do przymierzalni wszystkie rzeczy, którymi byłam zauroczona, napchałam porządnie, że nim się spostrzegłam moja Doll przepadła pod stertą szmatek. Potem nadszedł moment prawdy - kliknęłam - dodaj do koszyka. Ups. Nieźle mnie podliczyło. Zdecydowanie za dużo. Nieco oprzytomniałam, odetchnęłam i zapytałam się samą siebie - czy te wszystkie ciuchy są mi aż tak niezbędne?! Nie. Dlatego postanowiłam nabyć jedynie te rzeczy, które są najbardziej uniwersalne i totalnie w moim smaku. 

Biała marynarko-narzutka to już klasyka. Musiałam ją kupić właśnie ze względu na jej uniwersalność i prostotę, którą niesamowicie cenię w ubraniach. Motorówka przez ramię to idealny dodatek. Ma każdy? Co z tego! To i ja muszę! Jest piękna!

Tą spódnicę zauważyłam na pewnej Dollce w konkursie na blogu. Jest niezwykła, a do tego ma niespotykaną długość (trochę przed kolano) jak na realia Stardolla. Kocham te spodnie z Basic! Mam już białe i tak naprawdę - mogłabym zakładać je do wszystkiego, bo co nie nałożę to pasuje do nich!


 Na te białe szpilki miałam chrapkę już od dłuższego czasu, ale non stop wykręcałam się od nich, tłumacząc to brakiem funduszy. Teraz nareszcie są w mojej szafie! Czarne, minimalistyczne to kolejny klasyk. Delikatne, a zarazem piękne!

Nie mogło oczywiście obyć się bez biżuterii i torebki, która według mnie jest najlepszą czarną torebką przez ramię na Stardoll! Chain'a musiałam kupić! Będzie pięknie wyglądał do letnich stylek! Natomiast pasek jest idealny do czarnych outfitów! Cudo!













Jak widzicie moje zakupy nie były największe. Nabyłam jedynie bardzo podstawowe i uniwersalne rzeczy, które moim zdaniem powinny znajdować się w każdej szafie. Nawet kolory są niezwykle bazowe. Nie wiem czemu, ale ostatnio moim sercem zawładnęły stylki biało-czarne, dlatego teraz sama tak właśnie staram się komponować szafę! 

Co sądzicie o moich zakupach? Co macie sami? 
Czekam na Wasze opinie!


3 komentarze:

  1. Mam kurtkę z evil panda i spodnie z basic :)
    Sama muszę wykupić SS i zrobić 'większe zakupy' , które mam w planach już od dawna :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo uniwersalne rzeczy, wszystkie mi się podobają. Dobry wybór :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Biala marynarka nam się znudzila, więc jej nie kupiliśmy.
    Bardzo ładne rzeczy, zwl. spodnica, spodnie i 2 pary butow.
    Te metalowe to prawdziwe cacka, chyba w Bershce byly podobne, ale biale i błękitne :>

    OdpowiedzUsuń